Z Babciami mamy jedne z najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa. Pamiętamy tę bezgraniczną miłość, tolerancję, ciepłą dłoń na ramieniu, jasne pełne wyrozumienia spojrzenie, zapach pieczonego ciasta.
Moje wspomnienia o Babci, są moim bezcennym skarbem. Przy Niej dojrzewałam, buntowałam się, po raz pierwszy kochałam. Przy Niej wchodziłam w dorosłe życie. To Ona była ze mną na dobre i złe. To Babcia Marysia sprawiała, że czułam się zawsze bezpieczna i kochana. Los sprawił, że niestety nie doczekała do najważniejszego dnia w moim życiu – do narodzin mojego synka.
Wciąż jest jednak w moim sercu i w mojej pamięci. I na zawsze tam pozostanie.







