Gmina Dzierżoniów. Spotkanie z wójtem Gminy Dzierżoniów Markiem Chmielewskim i wicewójt Jolantą Zarzeką było okazją do poruszenia problemów ze sfinansowaniem bieżących kosztów utrzymania infrastruktury gminnej.Rozmawialiśmy o tzw. Polskim Ładzie, inflacji, drożyzny, które również dla samorządów nie są obojętne. Wręcz przeciwnie. Samorządowe budżety nie są przecież z gumy. Przychodzą nowe rachunki za prąd, gaz. Rosną ceny wszelkich usług. Nowy Rok przyniósł rachunki często trzy razy większe. Jak w na przykład do świetlicy wiejskiej w Jodłowniku, czy siedziby Klubu Seniora, czy remizy w Piławie Dolnej. Samorząd gminy Dzierżoniów dokłada do oświaty drugie tyle, choć to rząd powinien zapewnić wystarczające finansowanie. Z wójtem rozwijaliśmy także o przygotowanej do legislacji, która zmienia podejście do funkcjonowanie planu zagospodarowania przestrzennego – w proponowanych przez rząd zmiana j studium ma być ważne 3 lata. Samorządy mają uwagi do projektu, w które wdrożę się, by zwrócić w sposób szczególny projektodawców. Dla Gminy Dzierżoniów do jednych z najważniejszych kwestii jest kanalizacja. Bez wsparcia państwa gmina nie poradzi sobie z siecią. Zaangażowanych środków w to zadanie ma 2 mln z ok. 130 mln potrzebnych. Szuka źródeł dofinansowania gdzie tylko się da. Poruszaliśmy też sprawę wirtualnej elektrowni – temat bardzo na czasie, szczególnie kiedy rząd zawalił kilka lat inwestycji w OZE, a podwyżki źródeł energii są horrendalne. Rozmawialiśmy także o inwestycjach komunalnych, które mogłyby być zwolnione z VAT z warunkowym przeznaczeniem kwoty na kolejne inwestycje. Tematów mnóstwo. Wszystkie wymagają intensywnych działań i poszukiwania rozwiązań i zewnętrznych źródeł finansowania. Dla mnie to impuls do pracy w poszczególnych tematach.
Dzierżoniów. Z burmistrzem Dariusz Kucharski o przyszłych inwestycjach, problemach z drożyzną i inflacją, tzw. Polskim Ładzie. O tym, że z wpływów PIT i CIT miasto ma mniej w budżecie 12 mln, że do oświaty, która kosztuje samorząd 20 mln musi dopłacać 12 mln. Ale nie narzekamy. Pracujemy, szukamy pomysłów finansowego zewnętrznego wsparcia wszędzie. I czekamy, aż rząd się obudzi i przywróci praworządność, dzięki czemu Polska otrzyma wstrzymane pieniądze na inwestycje z Krajowego Planu Odbudowy. Czekają na nie samorządy i przedsiębiorcy.
W powiecie dzierżoniowskim. U starosty Grzegorza Kosowskiego dziś odbyło się posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, w którym wzięłam udział. Została na nim omówiona bieżąca sytuacja epidemiologiczna na terenie powiatu oraz omówiona współpraca Lasów Państwowych z samorządami, służbami, inspekcjami, strażami, zarządcami drogę aspekcie zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom, turystom ze szczególnym uwzględnieniem prowadzonych inwestycji na terenie dzierżoniowskiego powiatu.Przedstawicielka Sanepidu potwierdziła duży, dynamiczny wzrost wykrywanych zakażeń. 3 dni lutego przyniosło tyle zakażeń co 2 tygodnie stycznia. Prezes Szpitala Powiatowego przekazał, że wszystkie 52 łóżka covidowe są zajęte. Że prawdopodobnie wojewoda zwiększy ich zakres do 64. Jeśli będzie za mało – do 80. Stanie się to kosztem pediatrii i interny.Poinformował, że punkt wymazowy płynnie pobiera próbki. Pytałam ile aptek w powiecie, zgodnie z zapowiedzią tządu realizuje testowanie. Okazuje się, że ani jedna. Miałam okazję opowiedzieć o pracach w Sejmie nad projektem ustawy o powszechnym donosicielstwie i braku odpowiedzialnych i mądrych działań rządu w walce z pandemią i o każde szczepienie. Nadleśniczy nadleśnictwa Świdnica poinformował o zbliżającym się ASF. O tym, że zwiększone są odstrzały dzików o wywozie drewna z lasu infrastrukturą samorządową. Dziękuję za możliwość wzięcia udziału w posiedzeniu. Pozyskana wiedza pozwoli mi na prace w Parlamencie.