Odeszła doskonała aktorka i niezwykle piękna kobieta Gabriela Kownacka.
Przegrała walkę z rakiem piersi. Wiedziałam, że od lat zmaga się z tym podstępnym wrogiem kobiet, ale miałam wielką nadzieję, że Pani Gabrieli się uda. Wczoraj ta nadzieja odeszła wraz z Nią.
Dla mojego Przyjaciela z Krakowa, Gabriela Kownacka była kimś szczególnym, mimo że nigdy Jej nie poznał osobiście. Była jego Muzą , uosobieniem talentu, kobiecości i wdzięku. Wielbił Ją i Jej talent aktorski. Myślę, że nikt mu nie wypełni tej pustki. Jestem pewna, że Jej strata dotknęła wielu wielbicieli talentu aktorskiego Pani Gabrieli.
„Zwolniona z życia”, pozostawiła po sobie niezapomniane kreacje filmowe i niezwykle ciepłe wspomnienia. Odeszła jedna z tych aktorek, która miała w sobie to coś, czego nie może dać żadna szkoła aktorska, a mianowicie piękno wewnętrzne.







