Jeden z najbliższych współpracowników Morawieckiego ma postawiony zarzut brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd zdecydował o areszcie i liście gończym (nie wiadomo gdzie jest) za byłym szefem Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Przedmiot śledztwa dotyczy między innymi dopuszczenia się w okresie od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku w Warszawie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez osoby będące pracownikami Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych podczas organizowania i procedowania zakupu towarów dla ww. Agencji, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego. Zarzuty te zostaną postawione nie tylko Michałowi K, a także Pawłowi Sz., również związanemu z RARS. Michał K. jest bliskim znajomym
To nie koniec. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Adama G. – to były wiceminister ds. energii z PIS oraz pięciu innych osób, oskarżając ich m.in. o korupcję. Adama G. oskarżono o to, że w 2019 r., będąc sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii, przyjął od przedsiębiorcy z Katowic korzyść majątkową w wysokości 171 674 zł.
Czarny chmury zbierają się nad prezes Sądu Najwyższego. Do prokuratury wpłynęło kilka zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego. Chodzi o przekroczenie uprawień i poświadczenie nieprawdy. Sygnały płyną od sędziów tego sądu. Są spowodowane tym, że nieobecnych na kolegium sądu sędziów prezes wliczała do osób wstrzymujących się od głosu i w ten sposób powstawało fałszywe kworum. Ponadto zarzuty dotyczą przetrzymywania akt. Z tymi działaniami wiążą się również zarzuty dyscyplinarne. ( via/ prawo.pl)