Sejm. Przy okazji procedowania tematu kolejowego zapytałam rząd o odbudowę kolei do Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego. Na Dolnym Śląsku trwa mozolny proces przejmowania linii kolejowych z rąk spółek Grupy PKP. I żaden, jeśli chodzi o linię 322.
Nie widać zielonego światła, by pociągi powróciły do Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego choć samorządy, mieszkańcy walczą o to bardzo aktywnie. Za środki z #UE i własne, samorządy odbudowały piękne, zabytkowe dworce kolejowe. W Lądku działa nowoczesny Inkubator Przedsiębiorczości.
W Stroniu Śląskim aktywne w działania Centrum Edukacji Turystyki i Kultury.W obu miejscach są zabezpieczone miejsca na automaty biletowe i poczekanie. I co? I nic. Mówiono już, lada chwila, za moment, niedługo … W 2016, w 2018 i 2019 zapewniano, mieszkańców, samorządowców, turystów, że pociąg do Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego wróci na tory. I na deklaracjach niestety się skończyło. Linia należy do PKP SA i PKP PLK.
Pytałam wczoraj wiceministra infrastruktury: ile lat jeszcze, jak w odpowiedziach słyszymy będą kotłować się sprawy własnościowe z wypracowaniem ścieżek proceduralnych? Gdzie tkwi problem? Przecież samorząd wojewódzki może przejąć linię od dwóch spółek? Nic też nie stoi na przeszkodzie, by przenieść własność linii w bezpłatny zarząd Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei ?
Poprosiłam o odpowiedź na piśmie.Jeśli odpowiedź nie będzie wypełniona ogólnikami, które słyszymy od kilku lat z pewnością ucieszy mieszkańców, którzy zebrali podpisy pod petycją MAMY POCIĄG NA POCIĄG. Panie Ministrze kolejowy transport publiczny pod Śnieżnik jest oczekiwany i potrzebny. Czekamy! Odpowiedź ministra A. Bitelsa szczególnie polecam samorządowcom. Chcąc czy nie zdradził kilka istotnych informacji. Pkt. 9. porządku posiedzenia https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/transmisje.xsp…#